Gdzie DLC The Outer Worlds może iść dalej?

The Outer Worlds to gra z kilkoma świetnymi postaciami i opowiadaniem historii, która otrzyma mnóstwo pochwał w tym roku, ale niektóre elementy gry wydają się niedokończone, a przynajmniej pozostawiły miejsce na więcej. Nawet mapa Halcyon na Niewiarygodnym, galopującym statku gracza, ma wiele planet, które nie były dostępne w podstawowej wersji gry. Innymi słowy, istnieje wiele żyznych gruntów do odkrycia w przyszłych treściach.

Na szczęście Obsidian ogłosił DLC do The Outer Worlds, który ma ukazać się w 2020 roku. Na swoim blogu Obsidian powiedział, że „podróż jeszcze się nie skończyła”. Jak dotąd wiadomo tylko, że DLC jest jeszcze daleko i rozszerzy fabułę gry podstawowej, ale jak dokładnie planuje się rozszerzyć świat i narrację, jeszcze się nie ujawni. Oto niektóre z najlepszych domysłów, w których The Outer Worlds mogą pójść dalej.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w szybkim widoku.

Nowa planeta (lub dwie)

Może to być poważne rozczarowanie, jeśli dodatek do The Outer Worlds nie przyniesie nowych miejsc do odkrycia. Oryginalna gra była skrótem od RPG tego stylu, ale to było odświeżające. Do pokonania w 20 godzin i zabrania graczy tylko na kilka głównych planet - a także na mniejsze lokalizacje, takie jak Scylla, Laboratorium Phineasa i gra końcowa - pozostało jeszcze wiele do odkrycia. I należy to zbadać. Obsidian wykonał świetną robotę, tworząc frakcje i konflikty na każdej planecie i cywilizacji, tak że mile widziane byłoby nowe miejsce lub dwa z różnymi stylami wizualnymi.

Na mapie na pokładzie „Niewiarygodne”, gdzie gracz wybiera, dokąd udać się dalej, pojawia się kilka planet, które nie zostały zbadane podczas głównej kampanii. Nazwy Olympus, Eridanos i Typhon, ale obecnie nie ma możliwości ich odwiedzenia w grze. Nie jest całkowicie potwierdzone, że pojawią się w DLC, ale nie byłoby to zaskakujące. Z drugiej strony być może programiści rzucają piłkę i dodają zupełnie nową lokalizację. Możliwe jest nawet, że nowe DLC mogłyby mieć miejsce w już ustalonych lokalizacjach, ale to pozornie zmarnowałoby unikalną galaktykę Halcyon.

Ponowne odwiedzanie postaci i decyzji

Podczas gdy The Outer Worlds podjęło pewne dość duże decyzje dla graczy, nie pozostawiło ono zbyt wiele miejsca dla graczy, aby dostrzegli skutki swoich wyborów. Zależność między wyborem a konsekwencją jest dużym aspektem w tego rodzaju grach fabularnych, a The Outer Worlds były konsekwentne. Po pokonaniu gry nie było wiele do zrobienia i, z wyjątkiem niektórych postaci z pierwszego obszaru, większość NPC nie zareagowała na dokonane duże wybory. W większości opłacały się osoby, które przyszły do ​​gracza podczas ostatniej sekwencji walki w grze. To był co prawda fajny moment, ale dobre DLC powinno brać pod uwagę wybory gracza w głównej grze poza podsumowaniem wydarzeń końcowych.

Idealna nowa linia zadań zabrałaby gracza do nowych lokalizacji, ale także sprawiła, że ​​ponownie odwiedzili postacie ze starszych linii zadań. Sprawdzanie postaci i wpływ decyzji podejmowanych przez graczy na ich życie byłoby jednym z najciekawszych wyborów, jakie może podjąć DLC. Podążając za Zorą i Sanjarem lub kimkolwiek, kto zwycięży na Monarchie, śledzenie wydarzeń na tej planecie zwiększy złożoność i głębię, aby świat był bardziej żywy. Ponadto możliwość decydowania o losach postaci, takich jak Hortense, na podstawie pobocznego zadania Bizancjum dotyczącego pracowników przechodzących na emeryturę, byłaby świetnym sposobem na rozwiązanie pewnych luźnych celów gry głównej.

Nowa postać towarzysząca i linia zadań

Niezależnie od tego, jaka będzie nowa główna historia DLC The Outer Worlds, wielu będzie chciało, aby Obsidian dodał nowego towarzysza i linię misji towarzyszących. Towarzysze byli jednymi z najlepszych postaci 2019 roku, a ich misje zawierały najlepsze teksty w całej grze. Światy Zewnętrzne zostaną zapamiętane nie ze względu na ich nadrzędną historię, wciągającą, ale prostą, ale dla Parvati, Namiestnika Maxa i reszty Niewiarygodnej załogi. Miejmy nadzieję, że nowy towarzysz dostarczy również garść zadań, dzięki którym gracze będą mogli lepiej poznać postać i odwiedzić stare lokacje.

W przeciwieństwie do Mass Effect, gry, do której porównał, nie ma wielu opcji na to, jaką postacią może być nowy towarzysz w Zewnętrznych światach. Dzięki SAM gracze mają już robota do towarzystwa, a mieszkańcy Halcyon są ludźmi lub robotami stworzonymi do pracy. Interesujące byłoby zmierzenie się z postacią z już ustalonej frakcji, takiej jak Iconoclasts lub MSI, i może to być nowa postać lub NPC z misji, głównej linii lub strony, którą twórcy chcieli bardziej rozwinąć, ale nigdy nie miałem czasu ani budżetu.

Coś dziwnego

Światy Zewnętrzne nie bały się głupot. W ten sposób wzięło się kilka wskazówek z gier Black Isle Studios i Bethesda's Fallout, ale wprowadziło własną markę dziwności, która była nieco mniej mroczna niż najnowsze wpisy z tej serii. System wad pozwala graczom tworzyć postacie z dziwnymi lękami i fobiami, które mają wpływ na ich statystyki i budowę postaci. Gra pozwala nawet graczom być „głupimi” postaciami, co daje całą masę zabawnych i przydatnych opcji dialogowych, które pozwalają graczowi potknąć się przez sprawdzanie mowy.

Mam nadzieję, że opowiadanie historii, która próbuje nawiązać do tematów i konfliktów głównego, jest tym, co fani uzyskają z DLC The Outer Worlds, ale co, jeśli byłoby to coś zupełnie nie na miejscu? Opieranie się na nieodłącznym absurdzie świata stworzonego przez Obsidian byłoby odświeżającym spojrzeniem na treści po grze.

The Outer Worlds jest już dostępny na PC, PS4 i Xbox One, a wersja Switch pojawi się na początku przyszłego roku.

Zalecane

Borderlands 3 Shift Code przyznaje pięć złotych kluczy
2019
World of Warcraft Classic: Jak zarezerwować dziś swoją postać?
2019
Stardew Valley: 5 najlepszych (i 5 najgorszych) romansów
2019